Obserwacje i dywagacje noworoczne :) Cebu, Filipiny

Nowy Rok witamy w drugim najwiekszym miescie Filipin – Cebu. Nie wyglada on tak jak w Polsce poniewaz tutaj najwazniejszym elementem nocy jest kolacja noworoczna spedzona …w gronie rodzinnym! Prawie jak w nasza Wigilia Bozego Narodzenia wszystkie sklepy sa zamkniete, nikt nie wychodzi z domu, nie wspominajac o zabawach sylwestrowych. Na szczescie wladze duzych miast mimo to budują sceny i organizują wystepy muzyczne oraz bogate pokazy fajerwerkow. Kilka sekund przed nadejsciem Nowego Roku runela z nieba ulewa i kiedy wybuchly nową salwą petardy i zapalil sie napis „Welcome 2008”, wszyscy sciskali sie pod malym zadaszeniem, a my, żeby powitac Nowy Rok pelną gebą, wyskoczylismy na srodek i w strugach deszczu zaczelismy noworoczne pląsy. Widząc ze ludzie nic sobie nie robią z pogody, deszcz ..przestal padac :))

Niefortunnym zrzadzeniem losu (i naszych zoladkow) zostajemy dluzej w miescie niz planowalismy. Zaletą posiedzenia w miejscu jest mozliwość poznania rytmu zycia lokalsow, co ciezko poczuc mknąc z biura turystycznego do lotniczego, z banku do sklepu…

To co rzuca sie w oczy, a nas troche szokuje, to brudne, polnagie dzieci  zebrzace o miedziaki. Jakiekolwiek masz podejscie i rozwiazujesz te kwestie w swoim sumieniu, zal i gorycz pozostaje. Filipinczycy sa najszybciej rozwijajaca sie popolacja w Azji wiec rodziny sa naprawde liczne, kobiety w ciazy wokol a dzieciaki sa wszedzie. Kiedys w autobusie (na podwojnym siedzeniu) siedzial ojciec z piatka chlopcow. Urzekajaca byla czulosc i sympatia jaka sobie okazywali. Starsze dzieci zajmuja sie mlodszymi, rodzenstwo trzyma sie razem. Widac szacunek do siebie i do starszych. Transwestyci i mniejszosci seksualne traktowani sa na rowni z innymi. Bardzo czesto spotykamy mieszane pary – on bialy i niezbyt atrakcyjny (czesto po prostu oblesny) ona mloda, zgrabna i ladna. A pieknych dziewczat tu nie brak. Filipinki bardzo dbaja o swoj wyglad i piekne dlugie wlosy. Tylko pozazdroscic! Salony masazu i zaklady fryzjerskie co krok a i tak sa oblegane.

Szkoda tylko ze fast-foody i rozne chrupki zawladnely podniebieniami Filipinczykow i po figurach zaczyna byc widac …dobrobyt 😉  Warto wspomniec ze choc fast-foody sa niezwykle popularne, kultura jedzenia jest znaczne wyzsza niz niektorych rozwinietych krajach jak Nowa Zelandia czy Australia. Oczywiscie mam na mysli przecietnego klienta tego typu ‚restauracji’. Filipinczycy znacznie sprawniej posluguja sie lyzka i widelcem niz wielu bialych sztuccami, o chinczykach nie wspominajac (lepiej kolo nich nie siadac 😉

Zeby zadbac o siebie (masaz, fryzjer, pazurki) nie trzeba wydawac fortuny. Uslugi tu sa tanie ale i zarobki niezbyt wysokie. Za poltorej godziny masazu, na ktory trzeba miec sporo sily, dziewczyny dostaja 3zl (my placimy ok15zl). Kazdy tu mazy o pracy za granica, szczegolnie ze jest to rowniez nobilitacja w kraju. Filipiny maja specjalny departament dla pracownikow zagranicznych, co nie dziwi specjalnie kiedy sie wspomni ze milion pracuje z granica generujac 10% dochodu narodowego(!)

Filipinczycy sa narodem ponad dwukrotnie wiekszym niz Polska o powiezchni lącznej wysp porownywalnej do Polski. Ale jaką maja linie brzegową…! Ten drugi na swiecie archipelag, zlozony z 7tys wysp ma wybrzeze dwa razy wieksze niz USA!  

Chyba mamy szczescie do szczesliwych narodow :) Vanuatu wygralo w 2006r a Filipiny w 2005r. Nie smieja sie moze tak glosno jak Vanuatanczycy (??) ale na pewno sa bardziej pracowici, pogodni i pogodzeni z rzeczywistoscia.. Amerykanie imponują im majatkiem, Japonczycy pracowitoscią, Chinczycy przedsiebiorczoscią ale nikt tu nie narzeka tylko sie usmiecha i ze spiewem na ustach pracuje :) W sklepach glosna muzyka zaglusza podspiewujące ekspedientki, klientow i ochroniarzy. Jakby zaraz mieli wystep karaoke w ktoryms klubie. W kablowce sa ze dwa programy ‚videoke’ a sprzet jest nawet na dworcach autobusowych. Rozspiewany narod :)

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

2 odpowiedzi na „Obserwacje i dywagacje noworoczne :) Cebu, Filipiny

  1. ~nieznana pisze:

    świetne zdjęcia ! pozdrawiam życze dalszych podróży!

  2. ~nieznana pisze:

    świetne zdjęcia ! pozdrawiam życze dalszych podróży!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *