Księga Gości

Witaj w mojej księdze gości. Wpisz się.

53 odpowiedzi na „Księga Gości”

  1. ~mała pisze:
    1 Maj 2007 o 15:34

    Powodzenia!

    Odpowiedz
  2. ~Brather<-- ten lepszy pisze:
    25 Maj 2007 o 19:39

    No to siostro udanej podróży i wracaj szybko! Powodzenia !!

    Odpowiedz
  3. ~Giga pisze:
    25 Maj 2007 o 21:49

    no to rozpoczynam gorące kibicowanie

    Odpowiedz
  4. ~Tomek Piszczako pisze:
    26 Maj 2007 o 22:58

    Jaro – POWODZENIA!!!! Wpisujcie czesto jak idzie.

    Odpowiedz
  5. ~Natalia i Tomek pisze:
    28 Maj 2007 o 11:10

    Będziemy śledzicz Wasze poczynania na bieżąco i trzymać kciuki za powodzenie wyprawy.

    Odpowiedz
  6. ~małgoś pisze:
    29 Maj 2007 o 08:26

    trzymam kciuki! od dzisiaj Afryka… … ja znowu swoje :) czy bierzecie już lariam ?

    Odpowiedz
  7. ~Ania i Mateusz pisze:
    29 Maj 2007 o 10:33

    Caly Swiat u Waszych Stop!Trzymamy kciuki za powodzenie wyprawy!

    Odpowiedz
  8. ~paweld-krzeszowice pisze:
    1 Czerwiec 2007 o 22:51

    Zygmunt mi tyle naopowiadał,ze teraz bede stałym fanem na waszej stronie,bede śledził aktualizacje,zarażam innych .pozdrawiam

    Odpowiedz
  9. ~wzk-50 pisze:
    3 Czerwiec 2007 o 10:41

    Wasze marzenia w pełni i konsekwentnie realizujecie. Jesteśmy z Wami. Śledzimy każdy Wasz krok. Czekamy na dalsze wieści. Mama i tata.

    Odpowiedz
  10. jarekdzidek@op.pl pisze:
    4 Czerwiec 2007 o 16:43

    witajcie ! mam nadzieje ze dobra zabawa…a jak cie który bedzie zaczepiał Barbara to dzwoń! pozdrowienia dla was…:)

    Odpowiedz
  11. ~marcinkowscy pisze:
    7 Czerwiec 2007 o 21:37

    Cała rodzina Marcinkowskich jest z Wami!! Jesteśmy z Was dumni!!

    Odpowiedz
  12. ~Rafcio pisze:
    9 Czerwiec 2007 o 22:50

    TRZYMAJCIE SIE DZIELNIE!!!Z Julcia czytamy kazdy post i juz snujemy plany by podażyć Waszym tropem. POZDRO Rafcio

    Odpowiedz
  13. ~DorisS pisze:
    13 Czerwiec 2007 o 12:58

    Basiu, gratuluję zdania Padi!!!! Jesteście niesamowici !!!

    Odpowiedz
  14. ~marek c pisze:
    19 Czerwiec 2007 o 12:39

    Czytam te wasze wpisy i podziwiam! Z calej ekipy 558 zdecydowanie Jaro zaszedl najdalej )) Pozdr i trzymajcie sie.

    Odpowiedz
  15. ~B! pisze:
    20 Czerwiec 2007 o 15:09

    hej, Interesujace opisy…szczegolnie ciekawe wydarzenia komentowane jednoczesnie przez Basie i Jaro ;-p Gratulacje pomyslnego ukonczenia kursu!Ciekawe dlaczego 80% turystów na Zanzibarze to kobiety? he…he…Musza byc ku temu sprzyjajace warunki (vide opis spaceru Basi).czy slowa ‚pole pole’ staly sie przeklenstwem? Jezeli nie to jakie?Zrobiliscie juz ponad 800km – jak zmieniali sie ludzie – ich ubrania i przyzywczajenia? Siedzace kobietki przed domami, a faceci na plazach? Jak wyglada podroz? Ile czasu Wam to zajelo?B!

    Odpowiedz
  16. ~Przemo M pisze:
    20 Czerwiec 2007 o 17:45

    Niezła wyprawa :o) pozdrowienia.

    Odpowiedz
  17. ~Czarna pisze:
    3 Lipiec 2007 o 11:58

    Kochani! Trzymam mocno kciuki i kazdego dnia z niecierpliwoscia sprawdzam czy jest juz jakas nowa opowiesc o … „innym” swiecie:) Buziaki! Czarna

    Odpowiedz
  18. ~Starsza siostra pisze:
    7 Lipiec 2007 o 14:00

    Kochani, tak się cieszę, że w końcu jakieś wiadomości. Jak to dobrze (głownie dla nas, czekających na nowinki), że Basia ma taki talent literacki i reporterskie zacięcie. Zdjęcia po prostu zapierają dech ale i tak te najpięknięjsze to te, na których uśmiechacie się tak radośnie. Oby tak dalej! Buziaczki od całej rodzinki

    Odpowiedz
  19. ~matri pisze:
    8 Lipiec 2007 o 20:11

    czesc!widze , ze dobrze sie bawicie.my rowniez calkiem niezle , tylko w klimacie domu i rodziny:) maly adam juz zaczyna sam dreptac, a duzy michal jest na żaglach. my powli wkraczamy w swiat remontu mieszkania. jest niezle!! pozdrawiam i prosze cie, przedstaw nasza rodzine swojej ,,kobiełce”. pozdrawiam marta m.

    Odpowiedz
  20. ~magda&robert pisze:
    12 Lipiec 2007 o 01:20

    magda i robert z lasu, suchego lasu, pozdrawiają i trzymają kciuki. jak powiemy dziewczynkom co wymyśliła „ciocia Basia”, to … nie zrozumieją :). musimy skombinować globus, aby pomóc im ogarnąć skalę przedsięwzięcia :)

    Odpowiedz
  21. ~wzk-50 pisze:
    15 Lipiec 2007 o 19:14

    Kolejny raz czytamy opisy i przeglądamy zdjęcia. Coś takiego można zobaczyć tylko.. na filmach. Prośba; róbcie więcej zdięć, na których można Was zobaczyć!!, będą dowodem Waszej kondycji. Trzymamy kciuki, powodzenia Zygmunt

    Odpowiedz
  22. ~Tomek W pisze:
    16 Lipiec 2007 o 17:09

    Jaro – widze ze aparat spisuje sie niezle 😉 Super fotki, oby tak dalej ! Pzdr,TW

    Odpowiedz
  23. ~wzk-50 pisze:
    22 Lipiec 2007 o 15:59

    Afryka – teraz my. To jest to. Nie tylko aparat dobry – operator także, no i odpowiednie miejsca, odpowiedni czas .. Trzymamy za Was, powodzenia

    Odpowiedz
  24. ~marcinkowscy pisze:
    23 Lipiec 2007 o 20:12

    Podziwiamy piękne zdjecia i myślimy o Was! Macie ogromne szczęście, że możecie podziwiać takie cuda!!!Trzymajcie się ciepło,Marcinkowscy z Tatą Jerzym!

    Odpowiedz
  25. ~Franek pisze:
    27 Lipiec 2007 o 13:54

    Zazdroszcze wam, swietne zdjecia. Sprawdzam codziennie czy sa updaty i godzinka w pracy z glowy.Widze pobyt u Roberta Mugabe był udany.Powodzenia

    Odpowiedz
  26. ~mc-klucze pisze:
    2 Sierpień 2007 o 21:24

    Basia, wygląda, że super się bawicie. Zdjęcia przepiękne. Czekam na Wasze wrażenia z Australii, to moje wymarzone miejsce. Uważajcie na siebie!!! Magda

    Odpowiedz
  27. ~Chrustki pisze:
    8 Sierpień 2007 o 22:24

    Czesc tu Chrusciani:-)! Az chce sie jechac do Afryki! Naprawde rewelacyjne zdjecia i ktos ma godne podziwu zaciecie reporterskie:-)) Super sie czyta i oglada! Sciskamy Was i zyczymy, zeby caly czas dopisywalo Wam szczescie, ale przygod tez nie zabraklo!

    Odpowiedz
  28. ~Natalia i Tomek pisze:
    11 Sierpień 2007 o 18:42

    Oj chyba coraz wiecej sie dzieje i duzo zwiedzacie, wpisy coraz krotsze…. ale i tak sledzimy z zapartym tchem.. jak Wy to wszystko opowiecie nam wszystkim po powrocie ?? 😉

    Odpowiedz
  29. ~B&J pisze:
    12 Sierpień 2007 o 17:52

    OJ DUZO SIE DZIEJE A CZASU MALO NA UZUPELNIANIE. ALE OBIECUJEMY ZE WSZYSKO OPISZEMY I ZDJECIA TEZ BEDA :)DZIEKUJEMY ZA WPISY, MAILE I KOMENTARZEJESTESMY CALI, ZDROWI I SZCZESLIWI TRZYMAJCIE KCIUKIPOZDRAWIAMY SERDECZNIEBASIA I JAROMIR

    Odpowiedz
  30. ~gd pisze:
    17 Sierpień 2007 o 12:48

    Ciekawie sie czyta i oglada przygody ‚bialasow’ w kraju tak odleglym, ze az nierealnym… Swoja droga gdyby nie zdjecia – mozna by podejrzewac Was o jakis szacher-macher i to, ze siedzicie sobie w jakims hotelu z klimatyzacja, pijecie drinki z palemka opisujac przygody Tomka Sawyera czy innego Robin Hooda :-))) Trzymajcie sie dzielnie i do zobaczenia – czyli: tutaonana

    Odpowiedz
  31. ~Karol pisze:
    4 Wrzesień 2007 o 14:58

    czy ja nie pamietam Ciebie z Sabinek???? Nie mieszkałeś tam na studiach????Pozdrowienia od byłego studenta SGH…..

    Odpowiedz
  32. ~lechoo pisze:
    6 Wrzesień 2007 o 22:39

    strzala Jaro!kilka dni temu wrocilem z Etiopii (przygod nie brakowalo, wlaczajac aresztowanie), a dzis zarezerwowalem bilet do Johannesburga. wybieram sie tam na poczatku listopada na ok. 4 tygodnie. zgaduje ze juz Was tam nie bedzie, ale bardzo chetnie skorzystam z doswiadczen i rekomendacji. z najwieksza uwaga przeczytalem Wasze relacje i czekam na wiecej! milo wiedziec, ze sie swietnie bawicie!pozdrawiam

    Odpowiedz
  33. ~Tomek W pisze:
    25 Wrzesień 2007 o 14:23

    Łelkom to civilisation….choć pewno po Afryce to Australia będzie sie wydawala mało egzotyczna…3majcie sie !

    Odpowiedz
  34. ~Ula U. pisze:
    7 Październik 2007 o 17:09

    Rewelacja! Podziwiam za odwagę:) Zdjęcia z Afryki cudne – oddają klimat. Trzymam kciuki za dalsze eskapady i wrażenia!:) Ponurkujcie trochę w Oceanii i poróbcie zdjęcia pod wodą, please:)

    Odpowiedz
  35. ~Izka pisze:
    22 Listopad 2007 o 00:11

    Cześć Basieńko! Wasze przygody czyta się jak niezłą książkę! Tym łatwiej, że jest dużo obrazków ;)) Wy się tam byczycie na słoneczku, a na starym kontynencie zima! Pozdrawiam serdecznie, przesyłam mocne uściski i z niecierpliwością czekam na dalsze wieści! Od początku do końca!!

    Odpowiedz
  36. ~(naj)starsza siostra pisze:
    5 Grudzień 2007 o 20:30

    Te rekiny naprawdę straszne. Nie wiem, czy dam radę przeczytać drugą historię, jeśli będzie jeszcze bardziej mrożąca krew w żyłach:).Najważniejsze, że J-32 znowu nadaje, bo już troche się wszyscy denerwowaliśmy.Buziaki

    Odpowiedz
  37. ~wzk-50 pisze:
    14 Grudzień 2007 o 12:46

    Rewelacja – super zdjęcia. A i na Waszych twarzach widać uśmiech – pozdrawiam

    Odpowiedz
  38. ~mati2109 pisze:
    21 Grudzień 2007 o 15:10

    wszystkich zdjęć nie oglądałem, ale chciałbym odbyć taką podruż!!! mam nadzieje że to prawda o tej podróży a nie zdjęcia z internetu!

    Odpowiedz
  39. ~naagi :) pisze:
    23 Grudzień 2007 o 12:43

    macie mój głos (jak coś) ;Dza jakiś czas może sam wybiorę się w podobną podróż :)relację z waszej świetnie się czyta i ogląda :)ponieważ już prawie święta, życzę wam dalszej pogodnej i szczęśliwej podróży, gdziekolwiek was nogi i konie mechaniczne poniosą :)oby napotkani ludzie byli życzliwi i gościnni :)pozdronaagi :) (naaga.blog.pl)

    Odpowiedz
  40. ~daniel pisze:
    25 Grudzień 2007 o 19:12

    Niesamowite zdjecia, genialne opisy.. Rzadko zdarza mi sie byc w stanie szoku, ale teraz wlasnie podnosze szczeke z podlogii:) //Spoznione Zyczenia Wesolych Swiat.

    Odpowiedz
  41. ~roman pisze:
    25 Grudzień 2007 o 23:14

    Cześć dzisiaj dowiedziałem się o Waszej wyprawie oraz blogu – jest świetny. Pozdrawiamy całą rodziną to jest Jędrek, Bartek, Jola i Roman Kuczarowiekuczarka@op.pl

    Odpowiedz
  42. ~Marta Dabkowska pisze:
    28 Grudzień 2007 o 23:41

    Blog super. piekne zdjeciae, ciekawe opisyjednym slowwem super

    Odpowiedz
  43. ~Iwona Pasterz pisze:
    29 Grudzień 2007 o 22:41

    Jesteście niesamowici. Śledzę waszą wyprawę od samego początku i nie mogę wyjść z podziwu. Świetne opisy, piękne zdjęcia… i te wasze uśmiechnięte, szczęśliwe buzie :-) Powodzenia i wszystkiego NAJ… NAJ NAJlepszego w tym nadchodzącym Nowym Roku

    Odpowiedz
  44. ~Agnieszka Ł-W pisze:
    16 Styczeń 2008 o 16:09

    Świetne marzenie, piekne zdjęcie i … powodzenia! jestem kolejną, stałą czytalniczka Wszego bloga!

    Odpowiedz
  45. ~Jacek Komorowski pisze:
    8 Kwiecień 2008 o 21:13

    Drodzy,Przeglądam i podziwiam.Najfajniejsze jest to, ze jesteście tak radośni :-}I ulegam inspiracji – już knujemy z żoną jak się choć na m-c wyrwać.Jaro – jak wrócicie zapisuję się na pogadankę.Pozdrawiam i życzę dalszej nieustającej radochy!

    Odpowiedz
  46. ~awika-tarot.bloog.pl pisze:
    23 Kwiecień 2008 o 19:02

    Przepiękne zdjęcia, niesamowita energia bije z was i waszych podróży . Jak dobrze spotkać szczęśliwych ludzi :)* Ach te delfiny, dla nich poleciałam do Meksyku, marzyłam żeby je dotknąć zobaczyć z bliska:) Wiele lat poważnie chorowałam, mogłam zwiedzać jedynie okolice. Po „wyzwoleniu”, pierwszy lot i straszliwy lęk do Meksyku. Mój mąż marzy o Nowej Zelandii i Australii, ja strasznie boję się tak długaśnego lotu !!! Ale cóż się nie robi dla kochanej osoby … ? Pewnie Polecę :) Ale najpierw w lipcu, polecimy na Teneryfę, słyszałam że tam można zobaczyć w Atlantyku zupełnie wolne delfiny ? Bardzo bym chciała zobaczyć naturalnym środowisku :) Pozdrawiam serdecznie, prawdziwie mnie zachwyciliście i zmotywowaliście do dalszych wypraw !!! Dzięki :)

    Odpowiedz
  47. ~marysia godyń pisze:
    20 Maj 2008 o 23:27

    Basiu- po prostu WOW , no bo co tu dużo pisać, zatyka :)

    Odpowiedz
  48. ~life-style.blog.pl pisze:
    5 Czerwiec 2008 o 16:16

    trafiam tu trochę późno, ale fajnie jest to, że będę miała dużo do czytania 😉 sama jestem na początku drogi, póki co w Irlandii, a jedną nogą już w Kanadzie. pewnie przejdę Waszymi ściezkami, z tą różnicą, że w Świat wybieram się sama:). pozdrawiam serdecznie, bawcie się dobrze i wracajcie bezpiecznie. buziaki. Kaja.

    Odpowiedz
  49. ~A&G pisze:
    10 Luty 2010 o 16:41

    GRATULUJEMY WSANIALEJ PODROZY !!! Planujemy (i marzymy) o podobnej podrozy za rok. W 2007r. zrobilismy TransAZJE w 75 dni ale to jednak za krotko i ciagle brakuje wrazen. Praca biurowa po ponad 2 latach daje we znaki i chcemy wyruszyc w Wielki Swiat. Pozdrawiamy serdecznie!

    Odpowiedz
  50. ~Tomek Sz. pisze:
    7 Grudzień 2010 o 00:35

    Witam was, W trakcie mojej cztero miesicznej podrozy przez Afryke Kair-Kapsztad calkiem przypadkowo natrafilem przez was pozostawiona ksiazke John Grisham-a pt. „Krol Pozwow”. Ksiazke znalazlem w miejscowosci Pemba w Mozambiku w Russels Backpackers…ksiazka po przeczytaniu zostala zostawiona w BD Lodge niedaleko Inhassoro.Wciagajaca lektura…bylo to pozytywne zabicie czasu podczas odpoczynku.Gratuluje tak wspanialej podrozy jaka odbyliscie przez nasza planete!!!!Pozdrawiam serdecznie i zycze kolejnych wypraw,Tomek SzugzdzinisUtrecht / Hollandkontakt: tomekszugzdzinis@op.pl

    Odpowiedz
  51. ~Daga pisze:
    30 Maj 2014 o 10:21

    Bardzo dobra strona, polecilam znajomym

    Odpowiedz
  52. ~Maryla Głowaczewska pisze:
    27 Luty 2017 o 17:20

    Basiu, mam nadzieję ze troszkę mnie pamietasz (Lu Polska.)
    Kibicowałam mocno Waszym przygotowaniom do podróży.
    Sledzę Twoj blog z ogromnym zainteresowaniem. Sama takze trochę jezdze po swiecie wiec wiele miejsc o ktorych piszesz wspominam z radoscią.
    Gratuluję slicznych córeczek i przesyłam gorace usciski.
    Fantastyczna strona!
    pozdrawiam

    Maryla

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *