Miesięczne archiwum: Wrzesień 2008

Włoskie smakołyki, czyli skąd nadwaga po podrózy poślubnej :)

Och jak wyśmienite są włoskie pizze, makrony, małże, ośmiornice, karczochy i pomidorki… Zajadaliśmy się nimi przez pierwszy tydzień z radością przez drugi z rozsądku. Żeby się najesc na zapas. Bo przeciez takie smaczne. Makaronów kilkanaście smaków w każdej restauracji, pizze … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | Skomentuj

Sloneczna Italia, czyli Honey Moon

Po pierwszych wrzesniowych chlodach milo wyladowac w cieplejszym klimacie Z Rzymu ruszamy samochodem na podboj dolnej czesci wloskiego kozaka. W Pescarze poznajemy potomstwo przyjaciol na prawdziwie wloskiej kolacji (czytaj: nie do przejedzenia) a drugiego dnia wystawiamy dzioby do slonca na ostrodze. Przecinamy obcas i … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | 4 komentarzy

Wielki Finał

5 wrzesnia 2008 roku uroczyscie przysieglismy sobie że już do końca i na zawsze będziemy razem przezywać naszą podróż przez życie     mąż i żona    foto:Agnieszka Mandal

Opublikowano Bez kategorii | 7 komentarzy