Tak, to miejsce jest jedyne w swoim rodzaju i az dziwne ze oprocz Nazguli zyja tu tez ludzie. Nieprzyjemny zapach siarkowodoru, bulgoczace blota, wulkany, gejzery, gotujace sie bagna i wrzace jeziora…. coz za urocze miejsce !!
Ale nam sie podobalo (moze poza smrodem). Na przystanku autobusowym mozna ogrzac nogi w goracej wodzie :), gorace baseny z widokiem na jezioro sa idealne zeby sie wymoczyc jak w sporej wannie, choc tutaj nie brak goracej wody – nawet w miejskich toaletach jest ciepla
Dla nas najatrakcyjniejsze byly szmpanskie jezioro – kolorowe i bulgoczace, oraz kilkudziesieciometrowe eksplozje gejzerow