w sercu Mordoru… Rotorua, N.Zelandia

Tak, to miejsce jest jedyne w swoim rodzaju i az dziwne ze oprocz Nazguli zyja tu tez ludzie. Nieprzyjemny zapach siarkowodoru, bulgoczace blota, wulkany, gejzery, gotujace sie bagna i wrzace jeziora…. coz za urocze miejsce !! :)

  

Ale nam sie podobalo (moze poza smrodem). Na przystanku autobusowym mozna ogrzac nogi w goracej wodzie :), gorace baseny z widokiem na jezioro sa idealne zeby sie wymoczyc jak w sporej wannie, choc tutaj nie brak goracej wody – nawet w miejskich toaletach jest ciepla :)

Dla nas najatrakcyjniejsze byly szmpanskie jezioro – kolorowe i bulgoczace, oraz kilkudziesieciometrowe eksplozje gejzerow :) 

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *