Plecaki spakowane. Troche za ciezkie, choc wydaje sie ze wzięlismy tylko niezbedne rzeczy. Mamy ubrania na 7-8 dni, śpiwory, karimaty, mały namiot, moskitiere, aparat, leki, kremy z filtrem, ksiazki, namiastkę kosmetyków i troche drobiazgów. Ciekawe ile z tego ekwipunku wróci z nami oby aparat!
Ale za to jak lekko bez laptopów, samochodów i komórek !